Obserwatorzy

piątek, 23 października 2015

Proste drożdżówki z budyniem

Straciłam  pomysły do tworzenia wpisów , jest na prawdę źle!!!:(:( Ogrania mnie jakieś dziwne wszystko niechcenie.Ogólnie siły jeszcze mam i plany też są , gorzej tylko z ich wykonaniem. A jak już biegać nie potrafię - aaaaaaaaaaaaa to wielkie ratunku!!! Może to kwestia braku witaminy słońca ( czyli witaminy D), może to przepracowanie, niewyspanie, może jesienna dolina???!!!

Pisać i użalać się można by było bez końca, pytanie tylko czy po to tworzyłam bloga???!!A nie wydaje mi się bo powstał on, żeby dawać Wam, i mi przyjemność dzielenia się tym co robię - niekoniecznie najlepiej , ale pieczenie , siedzenie a przede wszystkim wertowanie tych wszystkich kulinarnych książek, ulotek, stron i blogów internetowych doprowadza moje zmysły pieczenia do euforii.

Wpadł mi ostatnio w ręce przepis na drożdżówki ze śliwkami ,wypróbuję - pomyślałam, a , że tak się składało, że śliwki takowe czekały na swój czas w lodówce  , to nie namyślając się za długo zacząłem wyrabiać ciasto drożdżowe. Niestety troszkę się zdziwiłam jak odsunęłam dolną szufladę lodówki no i  śliwki były - ale od dawna w koszu bio :):) Zatem zrobiłam szybkie czary-mary i powstały drożdżówki z budyniem posypanie słodką kruszonką. Można- można!!!

Potrzebujecie:
2,5 szklanki mąki + 2 łyżki

1 szklankę mleka

50 g drożdży - świeżych

50 g masła lub margaryny

0,5 szklanki cukru

1 jajo

szczypty soli

1 łyżkę rumu lub kilka kropli aromatu rumowego


Kruszonka:


200g mąki pszennej

100g cukru

100g miękkiego masła


Składniki na kruszonkę przełożyłam do miski i zagniotłam w paluszkach. Gotową kruszonkę schłodziłam w lodówce na czas przygotowywania ciasta drożdżowego.


Ponadto:

opakowanie dużego budyniu waniliowego


Budyń należy przygotować wg przepisu na opakowaniu. Studzimy.


Lukier:

cukier puder

aromat waniliowy/runowy


Dowolną ilość cukru pudru mieszamy z gorącą i przegotowaną wodą, dodając kilka kropli dowolnego aromatu.




Drożdże rozkruszyłam do miski, posypałam 2 łyżkami cukru i wyrobiłam łyżką na płynną konsystencję. No to polałam podgrzane mleko (ciepłe, nie gorące!) i zasypałam 2 łyżki mąki. Całość dokładnie wymieszałam  i odstawiłam do wyrośnięcia na około 20 minut.W tym czasie  rozpuszczamy masło żeby przestygło.

 Mąkę przesiałam do miski , dodałam  szczyptę soli, cukier, jajo, letnie masło oraz rum/aromat. Wszystko zalewamy wyrośniętym rozczynem, i wyrabiamy rękoma przez 2-3 minuty.Tak przygotowane ciasto odstawiamy pod przykryciem do podwojenia objętości.

Gdy ciasto urosło, wyłożyłam je na obsypaną mąką stolnice, jeszcze  chwilkę wyrabiam ( podsypujemy dodatkowo mąką jeśli się klei)  rozwałkowałam na grubość 1-1,5 cm i wycinałam kubkiem okrągłe drożdżówki.

W naszych okrąglutkich jak piłeczkach drożdżowych krążkach zrobiłam wgłębienie pięścią, nałożyłam dowolną ilość nadzienia budyniowego (ja przykładowo uwielbiam dużo budyniu  i jeszcze więcej kruszonki). Tak przygotowane drożdżówki ułożyłam na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Ciasto drożdżowe powinno jeszcze troszkę popracować zatem przygotowane drożdżówki odstawiłam do ponownego wyrośnięcia na kolejne 30 minut. Koniec przygotowań to kwestia posypania ciastek kruszonką. Blaszkę z drożdżówkami pieczemy w piekarniku nagrzanym do 180 stopni C na rumiano tj. około 20 minut.

Lekko przestudzone polewamy wcześniej przygotowanym lukrem.


Drożdżówki z budyniem Drożdżówki z budyniem IDrożdżówki z budyniem II 

























Czy można zamarzyć sobie o czymś bardziej nieziemskim na te jesienne depresje ???!!!!

Całuję


4 komentarze:

  1. Uwielbiam domowe drożdżówki:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zaraz robię :-) ile drożdżówek wychodzi z tego przepisu?

    OdpowiedzUsuń
  3. Moja droga mi wyszło 12 sztuk :)
    powodzenia

    OdpowiedzUsuń
  4. Idealne połączenie prosto i smacznie :)

    OdpowiedzUsuń

Ciasto kokosowe na wafelku

A bo ja czekam na śnieg i czekam w tym oknie i dlatego mnie tu nie ma :):):) :lol: . Śniegu oczywiście nie ma, o wpisach nie wspomnę i stoję...