W końcu nadarzyła się okazja żeby upiec coś na specjalna okazję. A okazja była nie byle jaka- imieniny męża mego , który to jak chyba nikt inny obchodzi imieniny dwa razy w roku!! A więc mężu mój ( wiem, że imieniny miałeś kilka dni temu i nie mam zielonego pojęcia czy to przeczytasz ) ale Szu-Szu wraz z dwójką sfornych, czasem niesfornych synków życzymy Tobie raz jeszcze WSZYSTKIEGO NAJ NAJ NAJ!!!!!CAŁUSKÓW MILION, POWODZENIA W ŻYCIU ZAWODOWYM, NO BO CHYBA NA PRYWATNE NARZEKAĆ NIE MOŻESZ :)
I właśnie z tej a nie innej okazji wrzucam na ruszt przepis na pychastyczny sernik krówkowy. Jakby go Wam opisać , żeby zachwalić hmmmm - słitaśnie kremowy i przepyyyyyyyyssssssssszzzzzzzznnnnnnnnyyyyyy . Mam nadzieję, że wystarczyło :):):):):):)
Proporcję na spód:
1 1/3 szklanki mąki
120 g masła (rozpuszczonego)
1/3 szklanki cukru pudru
3 łyżki kakao
Wszystko ładnie , pięknie, ślicznie, cudownie proszę bardzo dobrze wyrobić. Następnie wyłożyć powstałym ciastem blaszkę ( w moim przypadku była to blaszka prostokątna).
Masa serowa:
750 g twarogu ( mój wybór padł na wiaderkowy)
5 jajek
1/2 szklanki cukru pudru
300 g krówek mlecznych
200 ml kremówki 30%
kilka kropli aromatu śmietankowego
Krówki dokładnie rozpuszczamy w kilku łyżkach mleka. Lekko przestudzamy. W tym czasie ucieramy jajka z cukrem do białości. Jak już krówki ostygną można połączyć pozostałe składniki, a robimy to tak: mieszamy wszystko razem do idealnego połączenia się :):):) Po bardzo skomplikowanej czynności przyrządzenia masy serowej wylewamy ją na ciasto i pieczemy w 180 C przez 60 minut.
Powstanie Wam przepięknie brązowo-złoto-żółty kawałeczek nieba :):)
Na razie tylko trzy zdjęcia - coś necior szwankuje (myślę, że wystarczą :):):):)
Buzików sto Szu-Szu
Ojeju zapomnialam:) wszystkiego naj dla Micha:) sernik faktycznie cudowny
OdpowiedzUsuń:):)
OdpowiedzUsuń