Obserwatorzy

czwartek, 13 sierpnia 2015

Sernik jagodowy

 
Gąska pięknie  dochodzi w piekarniku , dzieciaczki oglądają bajki padnięte po zakupo-walce przy wyborze nowych przyborów szkolnych dla starszego, tuje wypielone a ja- wybiegana i wysportowana zaczynam tworzyć wpis. To nic , że trzeba się jeszcze spakować na dłuuuuuuuuuugi weekend ( taaaa jaki on długi :)) ale chociaż niech będzie taki z nazwy. 

Niedawno otrzymałam jagody, kochani zakochałam się w tych pięknych fioletowych koralikach!!Dlatego ,żeby nie tracić ani sekundy z ich życia wygooglowałam co trzeba i powstał jagodowy sernik. Bardzo prosty w przygotowaniu a po przekrojeniu cudownie fioletowy. Sądzę, że niejednego niejadka skusiłby chociażby na mały kawałek.

 

Ciasteczkowy spód:

 

150 g kruchych ciastek

50 g masła

 

Ciastka rozdrobniłam, masło stopiłam. Wszystko wymieszałam i oto on: w bardzo prosty sposób przy minimalnym nakładzie czasu i pracy powstał spód do sernika. Tortownicę o średnicy 23 cm wyłożyłam  papierem do pieczenia a na papier wysypałam ciasteczka.Spód dokładnie wklepałam w dno tortownicy schłodziłam przez pół godziny.

 

Masa serowa:

750 g twarogu ( poszłam po łatwiźnie i użyłam tego z wiaderka)

2 łyżeczki aromatu z wanilii

220 g cukru

4 jajka

2 łyżki mąki pszennej

1 łyżka soku z cytryny

250 g jagód 

W dużej misce umieściłam wszystkie składniki ( oprócz jagód) i  zmiksowałam.  Umyte i osuszone jagody delikatnie potraktowałam blenderem do powstania gładkiego puree. Jagody wlałam do wcześniej przygotowanej masy serowej i wymieszałam. Taką masę wylałam na ciasteczkowy spód. Sernik pieczemy w 150 C przez 75 minut.
Po upieczeniu lekko uchylamy piekarnik i studzimy , a już wystudzony wkładamy do lodówki na noc.

Polewa:

 

tabliczka białej czekolady

4 łyżki śmietany 30%

 

Czekoladę stopiłam w kąpieli wodnej wraz ze śmietaną. Ostudzony sernik polałam masą i ponownie wstawiłam do lodówki. 

 
Jagodowy sernik I   Jagodowy sernik IV Jagodowy sernik V Jagodowy sernik VI
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
Jagodowy sernik III
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
Podobno  sernik ten uplasował się na drugim miejscu w pychaśnych kwalifikacjach w pewnych kręgach ( na prowadzeniu pozostaje niezmiennie tort z białą czekoladą i truskawkami). 

Zachęcam, polecam, nalegam- pieczcie bo warto :)

Lecę pakować walizy, Szuszula :)

 
 
 

5 komentarzy:

  1. Ostatnio miałam okazję spróbować tego cuda , a jestem dosyć wybredna w smakach ciast, ale to bije po prostu... wszystko!!!.Polecam :)Buziaczki dla córuni :):):)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziekuję mój najwierniejszy czytaczu :) i cierpliwy smakoszu :)
    cmoki

    OdpowiedzUsuń
  3. Cześć :) Chcialem Ci powiedziec, ze ten Twoj ostatni wpis jest naprawdę super :) Juz wrecz się nie moge doczekac kolejnego, muszę Ci tez przyznac, ze naprawdę posiadasz wielki talent do pisania, mam nadzieje, ze będziesz nim się jeszcze z nami bardzo dlugo dzielic, ponieważ koniec tego bloga byłby duza strata dla polskiego internetu :P

    OdpowiedzUsuń
  4. Czesc :) zagladam na Twojego bloga wzglednie od niedawna, ale już szczerze muszę przyznac, ze jestem Twoim fanem :) Naprawde swietnie piszesz, z reguły nie mam czasu na to, by moc pozwolic sobie na sledzenie czyjegos bloga, jednak Twojego przegladam z czysta przyjemnoscia :) Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo dziękuję za tak ciepłe słowa. pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Ciasto kokosowe na wafelku

A bo ja czekam na śnieg i czekam w tym oknie i dlatego mnie tu nie ma :):):) :lol: . Śniegu oczywiście nie ma, o wpisach nie wspomnę i stoję...