Korzystając z łaskawości pogody czyli delikatnego ochłodzenia się szybciutko i sprawnie dzielę się z Wami pysznościami, które jakimś dziwnym sposobem upitoliłam. Dziś będzie znowu kabaczek, no ale uwierzcie mi nie da się obok niego przejść tak po prostu bez wrzucenia go do sklepowego koszyka. A że całkiem przypadkowo zaopatrzyłam się w niego niedawno :) no to heja banana zapodaję ( tak młodzieżowo :):)) przepis na zapiekaną cukinię faszerowaną mozzarellą i pomidorem.
Potrzebować będziecie:
3 średniej wielkości cukinie
4 pomidory
opakowanie mozzarelli
sól, pieprz
szczypta ziół prowansalskich
granulowany czosnek
natka pietruszki
Cukinię wrzucamy do wrzątku na ok. 10 minut. Następnie lekko studzimy i przekrawamy je wzdłuż na 3 części tak żeby powstały 2 korytarze idealne do nafaszerowania. Pomidory obieramy ze skórki uprzednio je sparzając i kroimy w plastry. Następnie wsuwamy je w szczeliny cukiniowe :). Żaroodporne naczynie skrapiamy oliwą i układamy w nim cukinię z pomidorami. Oprószamy solą i pieprzem. Mozzarellą odcedzamy i również kroimy w plastry, którymi napełniamy korytarze z pomidorami. Tak przygotowaną cukinię posypujemy posiekaną natką ( jej ilość zależy od waszych walorów smakowych) granulowanym czosnkiem oraz ziołami prowansalskimi ( wystarczy szczypta). Wszystko zapiekamy w 200 C przez ok. 40 minut.
Gotowa do zapiekania wyglądała tak:
Upieczona, dopieszczona i gotowa do spożycia wyglądała tak:
Jej przekrój prezentował się mniej więcej tak:
Całuski i uściskuski Szu-Szu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz