Obserwatorzy

niedziela, 19 kwietnia 2015

Kruche ciasteczka posypane cukrem

Weekend Szuszlakowy obfity był w pieczenie , a sobota była jego punktem kulminacyjnym. Były torty, bezy, kruche ciasta - no trochę tego się narobiło ale warto było , a cudownym zwieńczeniem wszystkiego było słowo DZIĘKUJEMY -przepyszne( klient zadowolony- ja w niebie!!!).

Bardzo miłym przerywnikiem tego mojego sobotniego wariactwa był mecz piłki nożnej Mikiego ( taki pierwszy poważny) obyło się  bezbramkowo, ale emocje były niesamowite czego dowodem jest zdarte gardło :) Ale co tam ......dobry doping musi być!!!!

W ramach nagrody dla mojego małego sportowca postanowiłam zrobić kruche ciasteczka, idealnie wpasowujące się w te małe dziecięce rączki. A jeśli w międzyczasie dziecko Wam się gdzieś w domu ukryje - bardzo łatwo możecie je znaleźć - musicie tylko podążać za okruszkami z tych ciasteczek :):)

Potrzebujecie:

330 g mąki pszennej

80 g cukru pudru

185 g masła, zimnego

3 żółtka

2 łyżki gęstej kwaśnej śmietany 18%

Ponadto:

duże opakowanie cukru waniliowego

Wszystkie składniki umieściłam w szerokiej misce. Najpierw pomęczyłam się rozdrabniaczem do ciasta potem szybciutko zagniotłam je ręcznie. Powstałą pięknie żółciutką kuleczkę należy owinąć w folię spożywczą i umieścić w lodówce na godzinę. Po tym czasie przygotowujemy stolnicę, wałki , ulubione foremki ,naszą tajną broń czyli synkowe rączki i można przystąpić do sedna sprawy.

Ciasto należy rozwałkować na grubość ok. 3-4 mm , następnie wykrawamy foremkami ciasteczka. Gotowe wykładamy na wyłożoną papierem do pieczenia blaszkę, smarujemy mlekiem i posypujemy dowolną ilością cukru waniliowego.  Tak przygotowane pieczemy w 170 st. C przez ok. 15 minut czyli do zezłocenia się.

Prawda, że są dziecinnie proste...zachęcam do ich wykonania właśnie z naszymi małymi pawiankami :)

 kruchutkie ciasteczka I kruchutkie ciasteczka II kruchutkie ciasteczka III kruchutkie ciasteczka IV kruchutkie ciasteczka V

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Papatki :)

4 komentarze:

  1. Właśnie jakiś czas temu pomyślałam sobie, że chętnie bym upiekła jakieś kruche ciasteczka, takie proste, na szybko. A potem stwierdziłam, że poprzeglądam sobie blogi, ot tak, nawet nie w poszukiwaniu przepisu. A proszę, na przepis jednak trafiłam. Jest prosty, ciasteczka na pewno są smaczne. No i mam w domu wszystkie składniki, także nic mi nie zostaje, tylko zabierać się do pieczenia, przecież to chwila :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kochana, a czy jak ja ukucnę i wyciągnę rączkę po te ciasteczka to też dostane, czy to tylko dla młodszej części :P? Dawno nie jadłam takich kruchych ciastek, kiedyś baciara takie robiła ale chyba zapomniała o tym przepisie. Chyba trzeba będzie wpaść i odświeżyć babciny zeszyt i upiec razem ciacha, jak wtedy gdy miałam 12 lat :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Witaj :) Jestem naprawdę pod bardzo wielkim wrazeniem Twojego pisarskiego kunsztu :) Posiadasz ogromny talent i jestem wrecz Ci wdzieczny za to, ze postanowiles kiedys, ze będziesz udostepnial te teksty publicznie, tak by kazdy mogl wejsc i przeczytac wpis, który go interesuje :) Naprawde swietnie piszesz, pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziękuje i postaram się dotrzymać dotychczasowego poziomu pisania :):)
    Miłego poniedziałkowego wieczoru :):)

    OdpowiedzUsuń

Ciasto kokosowe na wafelku

A bo ja czekam na śnieg i czekam w tym oknie i dlatego mnie tu nie ma :):):) :lol: . Śniegu oczywiście nie ma, o wpisach nie wspomnę i stoję...