Ale spoko, spoko muszę zrobić chwilowy relaksing, wyluzować ,zrobić porządną listę zakupów , przedrzeć się przez miliardy ludzi okupujących sklepy i będzie dobrze ....chyba ???!!! :roll:
Dziś dzień mycia okien - normalnie padam wykończona!!!!Na szczęście palce mam sprawne, laptopa naładowanego to mogę sobie klikać na kanapie.A może całkiem przypadkowo uda mi się wyklikać jakiś smakowity wpis?? Zobaczymy....
Co powiecie na wiosennie wyglądające kruche babeczki z motylkiem
3/4 kostki masła
3 szklanki mąki
1 szklanka cukru
4 żółtka
2 łyżki kwaśnej śmietany
1 i 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
Schłodzone masło i mąkę siekamy. Dodajemy żółtka, cukier , kwaśną śmietanę i proszek do pieczenia. Bardzo dobrze wyrabiamy ciasto nożem lub rozdrabniaczem do ciasta. Na samym końcu ciasto szybko zagniatamy rękami. Gotowe owijamy folią i wkładamy do lodówki na 30 minut. Następnie dość cienko ( 1 mm) rozwałkowujemy ciasto na stolnicy, i dużą szklanką wykrawamy koła wylepiając nimi metalowe foremki. Z pozostałego ciasta wykrawamy foremką motylki- ile się da!!!
Nadzienie to po prostu mój własnoręcznie robiony mus jabłkowy zapeklowany w słoiczki :) ale można również uprażyć sobie takie jabłka na bieżąco wystarczy tylko mieć pod ręką:'
1 kg jabłek
cytryna
20 dag cukru
1/2 płaskiej łyżeczki cynamonu
Jabłuszka myjemy, obieramy ze skórki, wykrawamy gniazda nasienne i kroimy w kostkę. Następnie wrzucamy do garnka, polewając sokiem z cytryny i odrobiną wody. Gotujemy na małym ogniu aż zmiękkną i puszczą sok wtedy dodajemy cukier i cynamon. Całość dusimy aż sok odparuje. Studzimy.
Wykończenie:
Wylepione ciastem babeczki nadziewamy wystudzonym musem jabłkowym i przykrywamy jednym motylkiem.Pieczemy w 180 C przez 20 minut.
Potem to możecie je już tylko jeść: ale proponuję najpierw posypać cukrem pudrem i w nogi...............żeby nikt nas nie dogonił, bo są pyszne :)
Buźka
Kurcze tyle już minęło czasu od świąt, ponieważ jest to już ponad miesiąc. Ja dopiero dodaję tu jako pierwszy wpis. Pewnie nikt tu już nie napisze, ale tak się spytam, czy podobały wam się święta? bo mi w tym roku tak średnio.
OdpowiedzUsuń