Szczerze - na dworze jest tak ciepło, pięknie zielono, kolorowo i pachnąco, że aż grzech siedzieć w domu. Dlatego wertując szybko net i moje (jak już zapewne wiecie) tajne zeszyty z przepisami wyszukałam całkiem ciekawy sposób na wykorzystanie jabłek , które nie ukrywam trochę chciały być już zjedzone :). Dziś prezentuję rustykalną tartę z jabłkami tylko ostrzegam- jest ona tak krucha że po prostu rozpływa się w ustach i szybko znika.
A o co mi chodzi z tą rustykalnością - a o to ,że tarta ta bądź co bądź ma związek z wsią a szczególnie z jego mieszkańcami, zatem chyba jednogłośnie przyznajmy iż dzisiejszy wypiek idealnie pasuje do Szuszuli, bo szczerze- u mnie w Gru a dokładniej w dzielnicy w której mieszkam to jest jak na wsi. Nie jest mi obce stojąc rano w kuchni i popijając moją ukochaną Inkę wypatrzeć przez okno sarny, zające, bażanty i takie tam inne dziamdziaki. Cudnie po prostu!!!!
Kruche ciasto:
1 i 1/4 szklanki mąki pszennej
2 łyżki cukru
szczypta soli
3 łyżki zimnej wody
125 g zimnego masła
Wszystkie składniki bardzo dokładnie zagniatamy, uprzednio krojąc schłodzone masło w kostkę. Z przygotowanego ciasta formujemy kulę i chłodzimy przez godzinę w lodówce.
Nadzienie:
4 duże jabłka
6 łyżek cukru
1/3 łyżeczki mielonego cynamonu
1 łyżka mąki pszennej
4 łyżki cukru mieszamy z cynamonem i posypujemy nim pokrojone w grube plastry jabłka. Mieszamy. Pozostałe 2 łyżki cukru łączymy z mąką. Schłodzone ciasto wyjmujemy z lodówki i rozwałkowujemy na kształt koła o średnicy około 30 cm. Tak przygotowane ciasto przekładamy bardzo delikatnie na płaską blaszkę do pieczenia wyłożoną papierem do pieczenia.
Krążek ciasta posypujemy mieszanką cukru i mąki pozostawiając wolne od posypki cukrowo-mącznej 5 cm od brzegu potrzebne na późniejsze zawinięcie ciasta do środka. Jabłkowe nadzienie wykładamy na ciasto - układając plasterek przy plasterku a 5 cm nadmiar ciasta zawijamy do środka.
Tak przygotowaną tartę pieczemy w 200 C przez ok.40 minut.
Blogowy najprzyjemniejszy obowiązek świata wypełniłam, teraz uciekam do kuchni tworzyć menu , bo zdaje mi się , że ktoś tu niedługo ma urodziny :):)
O kurcze! No samym wyglądem robi wrażenie!
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuńWitam trzeba powiedzieć, że apetycznie wygląda ta tarta z jabłkami. Super jest zobaczyć jak inni dobrze gotują i robią takie fajne potrawy. U mnie osobiście słabo z gotowaniem i przyrządzaniem różnych przysmaków. Jednak może postaram się niedługo nauczyć gotować.
OdpowiedzUsuńFajny pomysł, będzie dobre a ja polecam sery ich samodzielny wyrób, także do zup, past, sałatek itp., lub cydr czy wino http://winoiser.com
OdpowiedzUsuń