Obserwatorzy

niedziela, 14 grudnia 2014

Rurki z kremem

Zamówiłam sobie czasu jakiegoś temu u mojego męża foremki do zrobienia rurek. Oto przybyły - 10 pięknych srebrnych stożków gotowych do pracy. Zakasałam rękawy, odkopałam przepis na kruche ciasto i prezentuję je Wam. Jedynym mankamentem tego postu będzie to , że prezentowane rurki będą nienadziane-  po prostu zabrakło szybkiego fotoreportera, któremu udałoby się ująć efekt końcowy. Ale spoko spoko będzie jeszcze nie jedna okazja na zrobienie tych kruchych zakrętasów.

Zatem na ich zrobienie potrzebujecie:

250 g  mąki pszennej

125 g masła

125 g  kwaśnej gęstej śmietany

szczypta soli

Z podanych składników należy szybko zagnieść i dobrze schłodzić w lodówce. przez ok 40 minut. Po tym czasie ciasto wyjmujemy i rozwałkowujemy na bardzo cienki placek. Następnie kroimy w długie paski, o szerokości około 1,5 cm. Foremki do rurek smarujemy masłem, i nawijamy na nie paski, zaczynając od części węższej do szerszej (można jedną stronę rurki obtoczyć w cukrze). Gotowe rureczki układamy na wyłożonej papierem do pieczenia blaszce i pieczemy około 15 minut w temperaturze 200ºC. Rurki powinny być jasnozłote. Studzimy i nadziewamy dowolnym kremem.


Rurki z kremem II


Rurki z kremem III Rurki z kremem I


Sprawa wydaje się być dziecinnie prosta do zrobienia i faktycznie taka jest. Zachęcam do pieczenia.

A powiem Wam, że jedząc jedną przypomniały mi się czasy jak to mój tatulek kupował mam za młodu takie rurki tylko tamte były "troszeczkę" większe:) i jak się wcinało najpierw niesamowicie słodkie nadzienie a potem kruche pozostałości po rurce. Pycha :):):):)

Uciekam lukrować pierniczki - już niedługo na blogasku

Papatki Szuszuleńka

1 komentarz:

  1. Normalnie chciałoby się napisać - i już ? :) Ja też pamiętam jak za dzieciaka babcia czy dziadek kupowali mi takie rurki i nigdy nie mogłem wytrzymać do domu, żeby ją skonsumować :) Z biegiem lat już takiej frajdy nie było ;) Szkoda, że nie mam takich foremek do rurek bo bym pewnie je przygotował jutro, a tak będzie trzeba jeszcze poczekać :)

    OdpowiedzUsuń

Ciasto kokosowe na wafelku

A bo ja czekam na śnieg i czekam w tym oknie i dlatego mnie tu nie ma :):):) :lol: . Śniegu oczywiście nie ma, o wpisach nie wspomnę i stoję...