A z okazji tych świąt Szu-Szu upiekła pasztet, ale taki pasztet którego jeszcze nigdy nie robiła , bo to pasztety z królika ( z góry przepraszam tych którzy mają i kochają króliki ale nie w postaci pasztetu ). Trochę poświątecznie , ale mam nadzieję, że za rok wykorzystacie ten przepis.
Poniżej krótki opis tego jakie wariacje kulinarne nastąpiły.
Potrzebować będziecie:
tuszki z królika
400 g łopatki wieprzowej
400 g wątróbki drobiowej
300 g świeżego boczku ( dodałam 200 g boczku i 200 g słoniny)
2 cebule
4-5 marchewek
pietruszka
por
4-5 liści laurowych
8 ziaren pieprzu
sól, pieprz
majeranek
plastry wędzonego boczku do wyłożenia blaszki
Pana królika wraz z łopatką , wątróbką , boczkiem i słoninką umyłam i wrzuciłam do garnka. Warzywka ładnie obrałam ( 1 cebulę prosze pozostawić na później) i dodałam do mięsa. Wszystko zalałam wodą. Dodałam przyprawy ( oprócz majeranku). Gotowałam do miękkości. Następnego dnia jak już wszystko wystygło Pana królika obrałam z mięsa. (ACHTUNG!!!! WYWARU ABSOLUTNIE NIE WYLEWAMY PONIEWAŻ BĘDZIE NAM POTRZEBNY WYKAŃCZAJĄC DZIEŁO.!!!!)i włączyłam mój zajączkowy prezent czyli wszystko zmieliłam (to co zostało z Pana królika, łopatkę, wątróbkę, warzywa).Teraz czas na posiekanie pozostałej cebuli i przesmażenie jej na maśle. Wrzuciłam ją do masy króliczej :)Jaja oddzieliłam od żółtek, białka ubiłam z odrobiną soli , żółtka natomiast można od razu połączyć z przyszłym pasztetem. Teraz dodajemy ubite białka i bardzo delikatnie mieszamy. Przyszedł w końcu czas na doprawienie majerankiem, solą ( jeśli istnieje taka potrzeba) i pieprzem. Można a nawet należałoby podlać masę pozostałym wywarem. Przyszły pasztet powinien mieć konsystencję błota :).
Blaszkę - keksówkę wyłożyć należy plasterkami boczku
Piekarnik nagrzewamy do 200 C i pieczemy przez 20 minut ( mi się troszkę przedłużyło do 30 min. ).
Toto wyszło tak:
Chciałabym nadmienić , że tak jak szybko króliki biegają tak szybko zniknął on z wielkanocnego stołu :) No to chyba o czymś świadczy.
Całuski i papatki Szu-Szu
Brzmi świetnie, wygląda jeszcze lepiej.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie,
najlepszeporady.blog.pl
Dziękuję:)
OdpowiedzUsuńblog oczywiście odwiedziłam- już wiem, że będę tam zagadała nie raz