Wspaniale pasują na dziecięce party, na bal karnawałowy ( nie tylko dziecięcy) , do małej porannej-czarnej , jako słodki przerywnik w pracy..można by wymieniać i wymieniać,jednak najlepiej będzie jak sami je upieczecie i zdecydujecie gdzie je porwać :)
Do wykonania ok.20 sztuk ( większych) potrzebujecie:
100 g miękkiego masła
120 g cukru
150 g mąki pszennej
1 jajka
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
łyżki cukru waniliowego
ok. 100 g czekoladowych drażetek
ok. 50 g czekolady mlecznej
Miękkie masło ucieramy z cukrami na puch. Następnie dodajemy jajko, mąkę i proszek do pieczenia. Czekoladę siekamy i dodajemy do mieszanki ciasta wraz z garścią drażetek czekoladowych. Mieszamy. Na wcześniej przygotowaną blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia nakładamy łyżką porcję ciasta ( te wielkości dużego orzecha włoskiego wg. mnie troszkę za duże). Na każdą kuleczkę wciskamy po 3 drażetki ( można więcej). Ciasteczka pieczemy w 170 C przez 13 minut. Czas pieczenia można skrócić jak zauważycie że za bardzo się spiekają.
Spokojnej i owocnej soboty życzę :)
P.S: tylko nie bawcie się lepiej niż ja :):)
zrobiłam, pyszne są :)
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuń