Tak mi dopomóż Panie Boże wszechmogący w Trójcy Jedyny i wszyscy święci.
9 lat temu tak dokładnie było.............
Cudownie, radośnie, kolorowo, wesoło, słonecznie........Było idealnie!!!!!!!!I patrząc na przestrzeni czasu nadal tak jest tylko , tylko jesteśmy ździebko starsi i bogatsi o pewne zupełnie nowe doświadczenia.
Miłe to usłyszeć po 9 latach małżeństwa a 15 latach bycia razem poranne kocham cię z bukietem pięknych tulipanów w dłoni. No niby romantyczny nie jest a jednak coś tam jeszcze pozostało.
Podsumowując dzień dzisiejszy stwierdzam, że jestem pewna i w pełni przygotowana przeżyć z tym moim wariatem jeszcze kilkadziesiąt takich rocznic- byleby zdrowie mi na to pozwoliło.
Na cześć tak pięknego dnia postanowiłam podać ukochanemu tartę serową z owocami.
Zachęcam do wypróbowania, przecież to takie proste :):)
Kruchy spód:
1 1/2 szklanki mąki
1 jajko
2 łyżeczki proszki do pieczenia
5 łyżek cukru
5 łyżek schłodzonego masła
szczypta soli
Z powyższych składników zagniatamy szybko ciasto i wylepiamy nim foremkę o średnicy 22 cm ( nie pomijając boków). Odstawiamy do schłodzenia na około 60 minut.
Masa serowa:
1/2 kg twarogu
15 łyżek cukru
4 jajka
5 łyżek mąki ziemniaczanej
Dodatkowo:
dowolne owoce- mogą być mrożone
Białka oddzielamy od żółtek i ubijamy ze szczyptą soli na sztywno. Twaróg miksujemy z cukrem i żółtkami oraz mąką ziemniaczaną. Bardzo delikatnie należy wmieszać ubitą pianę z białek ( najlepiej rózgą- nie mikserem!!!). Masę serową wykładamy na schłodzony spód.
Nagrzewamy piekarnik do 180 C a w międzyczasie wbijamy w masę owoce ( dodałam czerwone porzeczki).
Ciasto pieczemy około godziny.
Gotowe posypałam cukrem pudrem, ale ten wybór pozostawiam Wam.
Pozdrawiam najsłodziej jak potrafię a ściskam najmocniej jak tylko mogę
szuszulka
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz